Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

„Czyste Powietrze” nadal w kryzysie. Jest ruch ze strony RPO

PAP 09:27, 17.12.2025 Aktualizacja: 07:32, 17.12.2025
Skomentuj PAP PAP

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek skierował pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska ws. koniecznych zmian w programie „Czyste Powietrze”. Podkreślił w nim, że mimo interwencji NFOŚiGW nadal występują problemy ze wsparciem finansowym beneficjentów. 

„Problematyczne i krzywdzące dla obywateli jest jednak zaistniałe na gruncie poprzednich edycji programu dochodzenie przez Fundusz zwrotu kwot dofinansowań – wypłaconych bezpośrednio wykonawcom – od samych beneficjentów” – podkreślił Marcin Wiącek.

RPO zwrócił uwagę, że beneficjenci stali się ofiarami nieuczciwych firm nierealizujących inwestycji, bądź też wykonujących je nieprawidłowo. 

„Często firmy, po uzyskaniu pełnomocnictwa pozwalającego na załatwienie formalności - za czym szło także wypłacenie kwoty dofinansowania - zrywały kontakt lub bez uzgodnienia z beneficjentami wnioskowały o najwyższy stopień dofinansowania, samowolnie rozszerzając zakres inwestycji” – wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich.

Widząc te problemy NFOŚiGW w połowie 2024 r. zawiesił możliwość przyjmowania nowych wniosków do czasu wyjaśnienia sprawy. W zreformowanym programie wprowadzono zasadę wypłat zaliczek na konto celowe beneficjenta, a nie wykonawcy. Jednak jak podkreślił RPO, poszkodowani czuli się pozostawieni sami sobie.

„Zdaniem skarżących powinna im przysługiwać ochrona prawna, choćby w formie zawieszenia obowiązku zwrotu dofinansowania do czasu zakończenia postępowania karnego i egzekucji komorniczej u nieuczciwego wykonawcy” – podkreślił Wiącek.

W środę w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się informacja o pracach nad specustawą skierowaną właśnie do poszkodowanych beneficjentów programu „Czyste Powietrze”. W komunikacie biura RPO podkreślono, że rzecznik przyjął tę zapowiedź z aprobatą.

Jednocześnie rzecznik skierował do Ministra Klimatu i Środowiska prośbę o analizę takich kwestii, jak: skomplikowane zasady programu, nieterminowość działania NFOŚiGW, możliwość odebrania dofinansowania pomimo wcześniejszej akceptacji przedsięwzięcia, wymóg posiadania prawa własności domu od minimum 3 lat i niewystarczająca ochrona prawna interesów adresatów programu.

„Marcin Wiącek prosi minister Paulinę Henning-Kloskę o analizę opisanych problemów, a także stanowisko co do możliwości objęcia dofinansowań Funduszu reżimem administracyjnoprawnym” – poinformowało biuro RPO.

Samorządowcy już apelowali do premiera

O zmiany i usprawnienie programu „Czyste Powietrze” zaapelowały też organizacje samorządowe zrzeszające ponad 1000 gmin. W piśmie skierowanym do premiera samorządowcy przekazali, że w nowej odsłonie programu wpływa czterokrotnie mniej wniosków niż przed jego zawieszeniem.

„Bardzo niskie zainteresowanie programem wynika z wciąż nierozwiązanych problemów takich jak: nadmierna biurokracja, uznaniowość w interpretowaniu regulaminu programu przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, wielomiesięczne zatory w rozpatrywaniu wniosków i wypłatach dotacji czy nadmiernie skomplikowane zasady programu” – powiedział Piotr Kuczera, prezydent Rybnika i przedstawiciel Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych, jednego z sygnatariuszy apelu.

O zmiany zaapelował też m.in. prezydent Chełma Jakub Banaszek, który powiedział, że program „znalazł się w największym kryzysie od czasów jego powstania”.

„Apelujemy i podpisujemy się pod tym apelem, abyśmy wspólnie wypracowali jak najszybciej odpowiednie narzędzia przywracające program czyste powietrze na właściwe tory. Bez tego programu nie uda się dokończyć tego, co paręnaście lat temu zaczęliśmy, czyli walki ze smogiem” – powiedział prezydent Banaszek.

Od początku programu „Czyste Powietrze”, który ruszył we wrześniu 2018 r., podpisano 940 tys. umów o dofinansowanie, a wypłaty przekroczyły 18,6 mld zł. Beneficjenci programu zrealizowali ponad 551 tys. inwestycji, w tym wymienili 450 tys. kopciuchów. Przyjmowanie wniosków w programie było zawieszone od końca listopada 2024 r. do końca marca 2025 r. Ministerstwo klimatu i NFOŚiGW tłumaczyły przerwę koniecznością reformy programu.

Według resortu klimatu wszystkie prawidłowo złożone w 2024 r. wnioski o płatność zostały już rozliczone. Z kolei 4634 wniosków czeka na uzupełnienie przez beneficjentów. Obecnie wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej rozliczają już wnioski o płatność złożone w 2025 r. – podkreśliło MKiŚ.

Jak informowało w listopadzie ministerstwo, na nowych zasadach złożono 42,7 tys. wniosków opiewających na 2,66 mld zł, a ponad 24 tys. wniosków w wersji roboczej jest aktualnie uzupełnianych. Podpisano 22,6 tys. umów i wypłacono beneficjentom 63,2 mln zł. Wypłaty te dotyczą w przeważającej mierze zaliczek, ponieważ większość właścicieli domów jest w trakcie realizacji inwestycji.

mc/

Czytaj też:

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%