Zamknij

Słuchanie Polaków

08:28, 08.06.2022 Mariusz Szalbierz Aktualizacja: 08:30, 08.06.2022
Skomentuj
reo

Naczelniczka poczty w świętokrzyskim Pacanowie wdała się w dyskusję z Michałem Cieślakiem, ministrem bez teki do spraw samorządu terytorialnego.

Pracująca na poczcie 25 lat kobieta poskarżyła się na drożyznę, porównała swoje zarobki do poborów poselskich, a na propozycję, że nic nie stoi na przeszkodzie, by też kandydowała do Sejmu, odparła, że sobie tego nie wyobraża, bo nie umie kłamać.

Cieślak - dziś wiceprezes Partii Republikańskiej, wcześniej wykluczony za nielojalność z Porozumienia Jarosława Gowina - natychmiast poskarżył się zwierzchnikowi naczelniczki, która w błyskawicznym tempie została wezwana "na dywanik". Krótko potem usłyszała ultimatum: odejdzie sama lub zostanie zwolniona dyscyplinarnie.

Jak na ironię kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki ogłosili, że jadą w Polskę "słuchać Polaków".

Minister Cieślak dobitnie pokazał, na czym to słuchanie polega.

Zresztą może i też naczelniczka jest sama sobie winna. Zamiast się skarżyć, mogła chwalić.

Niewykluczone, że wtedy by nawet awansowała.

(Mariusz Szalbierz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%