Sportowa rywalizacja, duch walki oraz gorący doping kibiców - w takich słowach można podsumować 41. Bieg im. Tadeusza Zielińskiego i 10. Hydro Tour, który w niedzielę odbył się na ulicach Trzcianki.
Wydarzenie to zorganizowano po raz kolejny, aby upamiętnić postać Tadeusza Zielińskiego - propagatora sportu. Pochodził on z Przyłęk, był mistrzem i rekordzistą kraju oraz uczestnikiem Igrzysk Olimpijskich w 1972 roku w biegu na 3000 metrów z przeszkodami.
Podczas trzcianeckich zawodów sportowych nie zabrakło ważnych postaci - wśród nich był brat Tadeusza Zielińskiego, pan Edward z rodziną.
Zmagania rozpoczęto od wspólnej rozgrzewki przy dynamicznej muzyce, którą poprowadziła instruktora z klubu 4ACTIVE Centrum Fitness & Squash Żaneta Stocka-Podłyska.
Następnie tuż po godzinie 10. na linii startu ustawili się pierwsi zawodnicy. Symbolicznym strzałem z pistoletu startowego zawody otworzył Edward Zieliński.
Biegacze mieli do pokonania 1 lub 2 pętle o dystansie 5 i 10 km. Zwycięzcą biegu głównego na dystansie 10 km okazał się Tomasz Maluśki, a wśród kobiet najlepszą była Monika Stachowska.
W dalszej kolejności, po godzinie 12., przy scenie głównej została poprowadzona rozgrzewka dla dzieci, przygotowana przez wychowanki Pauliny Flitty-Kubisz z Młodzieżowego Domu Kultury. Dzieci oraz młodzież miały do pokonania różnej długości dystanse w zależności od wieku - trasa biegła ulicą Żeromskiego.
Ostatnią rywalizacją były wyścigi rowerowe i handbiki. Rowerzyści pokonały trzy pętle o łącznym dystansie 30 km, natomiast handbikidwie2 pętle o dystansie 20 km.
Sportowcy rywalizowali w kategoriach: rower szosowy, rower górski/inny oraz parakolarstwo (kategoria H1-2, H3-5).
Triumfatorem wyścigu w kategorii rower szosowy okazał Michał Bylewski, w rowerze górski/inny Robert Kuczyński, w parakolarstwie H1-2 Piotr Kacalski, a w parakolarstwie H3-5 Witold Misztela.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz