Zamknij

Stowarzyszenie "Rabarbar" z sercem na talerzu!

11:53, 24.10.2020 Magdalena Sauermann, prezes SAL Aktualizacja: 11:56, 24.10.2020
Skomentuj

Już najwyższy czas się pochwalić, a może już wszyscy wiedzą. Jeden z weekendów we wsi Wrzeszczyna, a mowa o "stolicy Rabarbaru", zamienił się w aromatyczną polską wieś, pełną kulinarnych doznań. Tradycyjne zapachy sekretnych potraw owinęły nas nutką zmysłowości, optymizmu i radości.

Kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich we Wrzeszczynie kulinarnie "zaszalały" w nowej kuchni, która jest sercem wsi. Nie szło się obejść bez skosztowania apetycznych potraw, wyśmienitych ciast, deserów i wszelkich innych wypieków. W roli głównej był lokalny, sezonowy rabarbar, który robi totalne zamieszanie. Kaczka w musie rabarbarowym, konfitura z świeżutkim chlebem była obłędna, a ziarna dodawały tylko smaku i chrupkości. Po mimo gotowania, pieczenia i smażenia był czas na wspólny posiłek mieszkańców. Zapewniam, że oprócz degustacji lokalnych potraw dni płynęły na rozmowach, wspólnej radości, a nawet i śpiewach. Niech nasze życie będzie pyszne i radosne!

Do zrealizowania kulinarnych spotkań przyczyniło się przede wszystkim Stowarzyszenie Aktywności Lokalnej ",Rabarbar", które zakupiło m.in. sprzęt AGD do zrealizowania inicjatywy. Muszę przyznać, że sprzęt pierwsza klasa! Działanie udało się podjąć za sprawą projektu pt. ,"Pieczemy w nowej świetlicy wiejskiej we Wrzeszczynie". Stowarzyszenie otrzymało dofinansowanie w ramach konkursu ",Nasza wieś, naszą wspólną sprawą". Projekt był współfinansowany przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego. Przedsięwzięcie zrealizowane zostało w świeżo zmodernizowanej i przebudowanej przez Gminę Wieleń sali wiejskiej we Wrzeszczynie. Było to pierwsze kilkudniowe wydarzenie połączone z otwarciem obiektu po modernizacji. Jednym z gości uroczystości był wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski. Cała koncepcja doskonale odnowiła nieco "zastudzone" więzi społeczne wśród mieszkańców.

Ten projekt to strzał w dziesiątkę, a wszystko za sprawą dobrych relacji z pracownikami Urzędu Miejskiego we Wieleniu oraz burmistrzem Wielenia. Mamy nadzieję, że jeszcze długo będziemy wspominać miłą atmosferę i tradycyjne smaki, które zostaną z nami na zawsze i będą przekazywane naszym rodzinom.

(Magdalena Sauermann, prezes SAL )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%