Zamknij

To zrobiła bestia, nie człowiek! 50 pocisków w ciele psa!

16:27, 09.07.2021 KPP Czarnków Aktualizacja: 16:32, 09.07.2021
Skomentuj

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie prowadzą postępowanie przygotowawcze w sprawie znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem rasy mieszanej. Ranne zwierzę zostało znalezione 25 czerwca w rejonie obwodnicy Czarnkowa na trasie Brzeźno - Śmieszkowo.

Policja zwraca się z apelem do wszystkich osób, które miałyby jakiekolwiek informacje na temat okoliczności tego zdarzenia, a w szczególności do osób, które poruszały się w tym dniu drogą W178 na trasie Brzeźno -Śmieszkowo.

Wszelkie informacje, które mogą się przyczynić do ustalenia sprawcy tego zdarzenia lub właściciela psa należy kierować do Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie pod  nr alarmowy 112 lub 47 77 48 200, e-mail: [email protected]

*

Od początku lipca br. w schronisku Azorek w Obornikach przebywa młody pies, który został znaleziony przy drodze DW nr 178 w gminie Czarnków. Jako zwierzę po wypadku, z zakrwawioną głową i oczami, trafił do weterynarza, z którym gmina Czarnków współpracuje. Po zabezpieczeniu ran zewnętrznych pies został przekazany do schroniska. Tam zaniepokojenie wzbudził sposób chodzenia i stan oczu. Czarny przemieszczał się na ugiętych przednich łapach, a z oczu sączyły się łzy i ropa. Było widać, że pies cierpi i nie jest zdrowy. Natychmiast podjęto decyzję o zawiezieniu go o kliniki.

W piątek 2 lipca Czarny trafił pod opiekę Kliniki dra Czerwińskiego w Komornikach. To, co zobaczył lekarz, przeszło wszelkie wyobrażenia o okrucieństwie człowieka wobec zwierząt. Pierwsze oględziny wykazały uszkodzenie gałek ocznych - pies nie widzi i raczej nie będzie widział, a zdjęcie RTG wykazało postrzały śrutem. W głowie psa jest 26 pocisków, a w reszcie ciała drugie tyle. Pięćdziesiąt śrutowych kulek nie znalazło się w ciele młodego, rocznego psa przez przypadek. Ktoś dopuścił się bestialskiego działania, strzelał do psa z broni wielokrotnie.

Czarny jest przestraszony, obolały, ma anemię, nie widzi. Mimo przeżyć, które ma już za sobą, jest łagodny, potulny, spokojnie poddaje się wszystkim zabiegom. Czeka go kilka operacji usunięcia pocisków, nauka funkcjonowania bez wzroku (na razie sobie z tym nie radzi), odbudowanie zaufania do ludzi. W przyszłości, gdy jego stan zdrowia nie będzie już zagrażał życiu, będzie potrzebna pomoc behawiorysty, pracującego z psami po traumach.

(KPP Czarnków)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%