Zamknij

Oszuści wykradają dane do kont na profilach społecznościowych, logują się do nich, a następnie piszą wiadomość do potencjalnej ofiary

14:50, 16.12.2019 Karolina Górzna-Kustra, KPP Czarnków Aktualizacja: 14:54, 16.12.2019
Skomentuj

31-letnia mieszkanka Krzyż Wlkp. poprzez "oszustwo na Blik-a" straciła 2000 złotych.

Blik to polski system płatności mobilnych, który umożliwia użytkownikom smartfonów płacenie w sklepach stacjonarnych i internetowych, a także wypłacanie pieniędzy w bankomatach za pomocą sześciocyfrowego kodu wygenerowanego przez aplikację bankową.

Niestety tę wygodną formę płatności wykorzystują przestępcy, o czym w minioną środę przekonała się 31-letnia mieszkanka Krzyża Wlkp., tracąc 2 tysiące złotych.

Scenariusz zazwyczaj jest ten sam: oszuści wykradają dane do kont na profilach społecznościowych, logują się do nich, a potem piszą do potencjalnej ofiary, która znajduje się w grupie znajomych: "Hej, mam sprawę. Masz blik-a? Ten w aplikacji banku". Później pojawia się sedno sprawy, czyli prośba o podanie kodu Blik.

Oszuści tłumaczą, że właśnie robią zakupy przez internet i mogą zapłacić tylko ,,Blikiem", a ich bank go nie obsługuje, bądź stoją przy kasie i chcą zapłacić za zakupy, ale ich karta płatnicza akurat w tym dniu straciła ważność. Żądają też podania numeru rachunku bankowego, aby niezwłocznie wykonać przelew nawet z nadwyżką za fatygę i pomoc.

Pamiętajmy, że taka forma kontaktu może się okazać zwykłym oszustwem i możemy stracić swoje oszczędności, ponieważ przestępcy zamiast stać przy kasie, stoją właśnie przy bankomacie i wypłacają nasze pieniądze.

Zanim przekażemy jakiekolwiek pieniądze skontaktujmy się z taką osobą telefonicznie i sprawdźmy, czy faktycznie potrzebuje naszej pomocy.

(Karolina Górzna-Kustra, KPP Czarnków)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%