W Polsce ruszył nowy etap programu profilaktyki raka szyjki macicy. Od lipca pacjentki mogą bezpłatnie wykonać test HPV HR oraz cytologię w formie płynnej. Obie metody pozwalają na znacznie skuteczniejsze niż dotąd wykrywanie zmian przedrakowych – nawet dwukrotnie częściej niż tradycyjna cytologia.
Badania realizowane są w poradniach ginekologiczno-położniczych oraz wybranych placówkach POZ mających umowę z NFZ. Do udziału nie jest potrzebne skierowanie, a program obejmuje kobiety w wieku od 25 do 64 lat. W całej Polsce działa już blisko 2700 placówek wykonujących te testy.
Zamiast klasycznej cytologii podstawą badania stał się test wykrywający wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV), który może wywoływać raka szyjki macicy. Jeśli wynik testu będzie pozytywny, z tego samego materiału wykonywana jest cytologia. W zależności od jej wyniku lekarz zdecyduje o dalszych krokach – kolejnym badaniu za rok lub skierowaniu na dokładniejszą diagnostykę.
– To przełomowe rozwiązanie, dzięki któremu możemy realnie zmniejszyć liczbę zachorowań – mówiła podczas konferencji minister zdrowia Izabela Leszczyna. Podkreśliła również znaczenie szczepień dla młodzieży, które już funkcjonują w ramach profilaktyki pierwotnej.
Nowy schemat zakłada, że pacjentka z negatywnym wynikiem testu HPV może powtórzyć badanie dopiero po 3 lub nawet 5 latach – to efekt wysokiej wiarygodności nowej metody. Eksperci zaznaczają, że testy te są kosztowne w prywatnych placówkach, a teraz dostępne będą bezpłatnie w ramach NFZ.
– To ogromny krok w stronę lepszej ochrony zdrowia kobiet. Dzięki tej zmianie zyskujemy bardzo precyzyjne narzędzie diagnostyczne – mówi prof. Andrzej Nowakowski z Narodowego Instytutu Onkologii.
Nowe rozwiązania zostały wypracowane w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej. W ich wdrożenie zaangażowany jest Narodowy Instytut Onkologii, który odpowiada za koordynację działań i nadzór nad programem. Testy HPV jako metoda przesiewowa są rekomendowane przez WHO i Unię Europejską, a Polska dołącza do grona krajów, które stawiają na profilaktykę opartą na nowoczesnych technologiach.
– To nie tylko nowa metoda. To zupełnie nowe podejście do zdrowia publicznego – podsumowała dr hab. n. med. Beata Jagielska z NIO.
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.
Mieszkaniec Wielenia
11:20, 2025-07-02
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP
Obywatel
15:12, 2025-07-01
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
To jakaś schizofrenia radnych😮
?
12:05, 2025-07-01
Skarbówka zlicytuje Twój majątek
tu komornik!
puk! puk!
10:10, 2025-05-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz