Ceny paliw się zmienią. Warto zatankować do pełna. Ile zapłacimy?

- Warto już teraz napełnić bak do pełna, bo w drugiej połowie stycznia paliwa mogą podrożeć - wskazują analitycy e-petrol. Czym spowodowane będą wzrosty cen? 

Eksperci rynku paliw przypominają, że za trzy tygodnie wejdzie w życie unijny zakaz importu paliw z Rosji. Zmiana ta odbije się na kierowcach. 

- Europa przeorganizowuje kierunki dostaw produktów naftowych, ale taka zmiana ma swoją cenę. Zapłacą ją kierowcy, którym nie sprzyja też drożejąca drugi tydzień z rzędu ropa - donoszą analitycy e-petrol.pl

Drożeją już paliwa w hurcie

Najpopularniejsza benzyna 95-oktanowa na przestrzeni tygodnia podrożała o nieco ponad 140 zł. W przypadku oleju napędowego zmiana jest nieco mniejsza. Diesel w hurcie zdrożał o 116 zł i w hurcie jego metr sześcienny kosztuje w hurcie 6186 zł. 

Kierowcy zapłacą więcej

Prognoza e-petrol zakłada podwyżki na rynku detaliczny. Średnia cena benyzny Pb95 ma kształtować się w najbliższym tygodniu na poziomie 6,62-64 zł za litr, a w przypadku diesla - 7,61-7,73 zł/l. 

Za autogaz będzie trzeba zapłacić 3,10-3,19 zł/l.