Kontrolerzy mają zamiar przeprowadzić wizyty kontrolne u polskich mieszkańców, skupiając się na jednym ważnym dokumencie. Chodzi głównie o właścicieli ogródków działkowych.
Mimo że te przepisy dotyczące ogródków działkowych są już od pewnego czasu w obiegu, nadal wielu ludzi ignoruje ich istnienie. Osoby wynajmujące i posiadacze działek często nie zdają sobie sprawy, że narażają się na grzywnę nawet do 5 tysięcy złotych z powodu braku jednego dokumentu.
W związku z tym, na terenie całego kraju rozpoczęły się masowe kontrole mające na celu sprawdzenie, czy wszyscy przestrzegają obowiązujących przepisów.
Według informacji przekazanych przez Radio Zet, kontrole Rodzinnych Ogródków Działkowych zostały rozpoczęte na szeroką skalę w całej Polsce. Zarówno właściciele jak i najemcy działek powinni być przygotowani na wizytę urzędników. Szczególną uwagę kontrolerów przyciągają studnie, znane również jako abisynki.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że w wielu przypadkach pobieranie wody z tych studni jest zabronione. Brak wymaganego zezwolenia może skutkować grzywną nawet do 5 tysięcy złotych.
Zakazy wykorzystywania abisynek na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych obowiązują już od 2017 roku. Niemniej jednak, wiele osób nie pamięta, że z tych studni można korzystać bezpłatnie jedynie w przypadku, gdy jest się właścicielem (należy przestrzegać limitu 5 metrów sześciennych dziennego zużycia).
W sytuacjach, gdzie działkę dzierżawimy, konieczne jest uzyskanie odpowiedniego zezwolenia. Proces uzyskania zezwolenia może być niestety skomplikowany i czasochłonny.
Polski Związek Działkowców od dłuższego czasu domaga się zmiany przepisów. Bardziej odpowiednim rozwiązaniem byłoby umożliwienie działkowcom bezpośredniego uzyskania zgody lub rozszerzenie prawa do korzystania z określonego limitu nie tylko dla właścicieli.
Na obecną chwilę jednak nie ma wyraźnych sygnałów, że Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad rzeczywistymi zmianami.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz