Według jej zapowiedzi ustawa ma być gotowa w ciągu najbliższych tygodni, a jej głównym celem jest wyeliminowanie niejasności w dotychczasowych przepisach.
"Kultura mobbingu" w sektorze kultury?
Ministra Dziemianowicz-Bąk zwróciła uwagę na problem mobbingu i dyskryminacji, które jej zdaniem są szczególnie widoczne w sektorze kultury. Podkreśliła, że "kultura mobbingu" bywa tam tłumaczona "specyfiką, pasją, charyzmą, stylem pracy czy autorskimi metodami".
- Problem dyskryminacji, nadużyć i mobbingu jest oczywiście międzysektorowy, ale w kulturze przybiera wyjątkowo palącą formę - dodała.
Mobbing nie może być usprawiedliwiany
Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że przemoc, krzywda i nadużycia nie mogą być nigdy usprawiedliwiane pasją ani stawać się "metodą mobberską".
- Mobberzy powinni być surowo karani, a ofiary mobbingu otoczone ochroną i opieką - podkreśliła minister. Zwróciła również uwagę na fakt, że definicja mobbingu nie była aktualizowana od ponad dwóch dekad, co wpływa na trudności w jej egzekwowaniu.
Nowa ustawa ma wyeliminować niejasności
Prace nad ustawą mają zakończyć się w ciągu kilku tygodni, co oznacza, że w najbliższym czasie dokument trafi do konsultacji międzyresortowych. Minister zapowiedziała, że projekt trafi również do wykazu prac legislacyjnych rządu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz