Zamknij

Wjechał w tłum protestujących. Zaskakująca decyzja prokuratury

11:00, 29.07.2021 Aktualizacja: 08:17, 30.07.2021
Skomentuj Fot. Natalia Seklecka Fot. Natalia Seklecka

Oficer Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wjechał tłum podczas październikowego Strajku Kobiet w Warszawie. Potrącił wtedy dwie osoby. O jego losie zadecydowała prokuratura. Decyzja jest zaskakująca. 

Cała sytuacja miała miejsce  na skrzyżowaniu ul. Puławskiej i Goworka w Warszawie. Wtedy protestujący blokowali jezdnię, a w grupę osób wjechało srebrne bmw. 

Dwie osoby zostały poszkodowane, a jedna trafiła do szpitala. Sprawcą całego zajścia, jak ustalili dziennikarze "Gazety Wyborczej" był 44-letni Paweł K. - oficer ABW.

Portal Wirtualna Polska informuje, że początkowo sprawę potrącenia prowadziła prowadziła prok. Alicja Gajewska z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów. 

Zdecydowano wtedy o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu bezpośredniego narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, utratę życia lub zdrowia. Postanowienie nie zostało jednak ogłoszone. Sprawa została odebrana prokurator Gajewskiej i przekazana do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.  

Tam ostatecznie śledztwo wobec oficera ABW umorzono. 

- Śledczy uznali, że zachowanie oficera ABW nie może być rozpatrywane jako przestępstwo sprowadzające zagrożenie dla życia lub zdrowia, a jedynie jako wykroczenie komunikacyjne - czytamy na portalu Wirtualna Polska.

Co ciekawe, to wobec prokurator Gajewskiej wszczęto postępowanie służbowe. Te ma wyjaśnić, jak informacje ze śledztwa trafiły do mediów. Awans otrzymała za to wiceszefowa prokuratury Prokuratury Rejonowej w Mokotowie, szefowa Gajewskiej, prok. Dorota Miszkurka-Sokół. 

Została szefową Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów.

(M.O.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.

Mieszkaniec Wielenia

11:20, 2025-07-02

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP

Obywatel

15:12, 2025-07-01

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

To jakaś schizofrenia radnych😮

?

12:05, 2025-07-01

Skarbówka zlicytuje Twój majątek

tu komornik!

puk! puk!

10:10, 2025-05-14

0%