Zamknij

Autostopem przez Polskę, lato 1978

07:44, 30.06.2025 Aktualizacja: 07:46, 30.06.2025
Skomentuj fot. Freepik fot. Freepik

To były inne czasy - bez smartfonów, bez GPS-a, za to z mapą w ręku, namiotem w plecaku, wyrobioną w złotowskim oddziale PTTK książeczką autostopowicza i głową pełną marzeń o przygodzie.

Końcówka lat 70., wakacje, kilka groszy w kieszeni i pomysł: jedziemy autostopem przez Polskę! Ja i mój brat Janek.

Wyruszyliśmy z nadzieją, że „jakoś to będzie” - i rzeczywiście było. Znakomicie!

Celowo wybraliśmy drogę omijającą duże miasta - tak, aby w ciągu 10 dni dojechać do Krakowa, celu naszej podróży. Trasa wiodła przez malowniczą Jurę Krakowsko-Częstochowską, usłaną wapiennymi ostańcami, jaskiniami, ruinami zamków i niezapomnianymi widokami.

Pamiętam Olkusz - urokliwy i cichy, wtedy „stolicę”, produkowanych tam, emaliowanych garnków. Pieskową Skałę z majestatycznym zamkiem i słynną Maczugą Herkulesa. W Olsztynie, oczywiście tym jurajskim, spaliśmy pod gwiazdami, a poranne słońce budziło nas do kolejnych kilometrów pokonywanych w kabinie Stara 200 czy dostawczego Żuka.

Kraków, znany ze zdjęć i filmów, był jak inny świat - Rynek, Wawel, Planty, zapach obwarzanków i miejscowy kemping motelu „Krak” z morzem namiotów. Na każdym kroku historia, kultura i nasz młodzieżowy entuzjazm.

Spaliśmy na polach namiotowych, czasem przy gospodarstwach - zimna woda z pompy budziła skuteczniej niż kawa. Wieczory przy ognisku, rozmowy z przypadkowo spotkanymi ludźmi, śpiewy, gitara… i brak pośpiechu, bo wszak były to przecież upragnione wakacje.

Byliśmy wolni i szczęśliwi - z jedną parą dżinsów, gitarą, turystycznym kocherem i chęcią odkrywania świata na własnych zasadach. Było tak fajnie, że następnego roku, już nie z Jankiem, ale kumplem Degosem, wybraliśmy się autostopem na Mazury.

Z perspektywy lat były to najwspanialsze wakacje życia. Surowe, ale pełne uroku. Prawdziwa szkoła samodzielności, przyjaźni i zaufania.

Wspomnienia o nich wracają za każdym razem, gdy widzę stojącego przy drodze autostopowicza...

Henryk Szopiński, poseł na Sejm RP

(Henryk Szopiński, poseł na Sejm RP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%