Wniosek o wyjaśnienia w sprawie łączenia mandatu radnego z funkcją sołtysa do RIO w Poznaniu skierował burmistrz Obornik Tomasz Szrama. Pytanie dotyczyło tego, czy radny, będący jednocześnie sołtysem, nie utraci mandatu, jeśli gmina zleci mu doręczenie decyzji podatkowych za dodatkowym wynagrodzeniem.
RIO wskazała, że zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym wójt nie może powierzyć radnemu gminy, w której radny uzyskał mandat, wykonywania pracy na podstawie umowy cywilnoprawnej. Przywołała też orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 8 maja 2018 r. (sygn. akt II OSK 543/18, który wyraził stanowisko, iż zakaz „obejmuje kontrakty cywilnoprawne zobowiązujące do wykonywania pracy w znaczeniu ścisłym”.
Odrębną kwestią jest natomiast możliwość doręczania decyzji podatkowych przez sołtysa, która wynika z art. 144 § 4 ustawy Ordynacja podatkowa. Przepis ten stanowi, że „w przypadku braku możliwości doręczenia w sposób, o którym mowa w § 1a, gdy organem podatkowym jest wójt, burmistrz (prezydent miasta), pisma może doręczać sołtys, za pokwitowaniem”.
„Doręczanie decyzji podatkowych przez sołtysa posiadającego jednocześnie mandat radnego znajduje umocowanie w przepisach prawa i stanowi wyraz wykonywania ustawowych zadań sołtysa. Brak jest przy tym podstaw prawnych dla zawierania, dodatkowo, jakiejkolwiek umowy w tym zakresie oraz do kształtowania w tej drodze wynagrodzenia za realizowanie obowiązków wynikających z art. 144 § 4 ustawy – Ordynacja podatkowa” – wskazała prezes RIO w Poznaniu Grażyna Wróblewska.
W wyjaśnieniu powołała się na orzeczenia NSA z dnia 8 maja 2018 r. o sygnaturach akt: II OSK542/18, II OSK 543/18, II OSK 544/18.
„We wskazanych orzeczeniach NSA – uznając, że art. 144 § 4 ustawy Ordynacja podatkowa jest źródłem zadań i kompetencji sołtysa jako organu wykonawczego w sołectwie – dopuścił de facto możliwość zawarcia umowy pomiędzy wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) a sołtysem-radnym, której przedmiotem byłoby doręczanie pism i która precyzowałaby jedynie obowiązki, które z mocy prawa spoczywają na radnym pełniącym jednocześnie funkcję sołtysa” – wskazała Wróblewska.
Zaznaczyła też, że w ocenie NSA zawarcie takiej umowy ma charakter wtórny wobec umocowania ustawowego bycia doręczycielem decyzji wydawanych przez organ podatkowy i nie wiąże się z obowiązkiem wykonywania pracy na rzecz organu wykonawczego gminy, ponieważ jej przedmiotem jest wyłącznie wykonywanie ustawowych zadań sołtysa. W tym przypadku stosunek prawny pomiędzy radnym będącym jednocześnie sołtysem a wójtem lub burmistrzem ma charakter administracyjnoprawny, który nawiązuje się z mocy prawa, nie zaś postanowień umowy.
„Nie jest to więc stosunek zobowiązaniowy prawa pracy, którego treść kształtują zgodne oświadczenia woli jego stron, lecz stosunek publicznoprawny pomiędzy organem podatkowym, a sołtysem z których jeden powierza drugiemu wykonywanie określonych czynności zdefiniowanych ustawowo. Umowa w tym zakresie ma w ocenie NSA charakter publicznoprawny, a nie cywilnoprawny. W tym stanie rzeczy – w ocenie NSA – nie dochodzi do naruszenia art. 24d ustawy o samorządzie gminnym” – wskazała prezes RIO.
Według Izby, kwestia dotycząca ponoszenia przez radnego pełniącego jednocześnie funkcję sołtysa kosztów związanych z doręczaniem decyzji podatkowych możliwa jest do uregulowania w ramach instytucji diety wynikającej z art. 37b ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym. W świetle tego przepisu „rada gminy może ustanowić zasady, na jakich przewodniczącemu organu wykonawczego jednostki pomocniczej będzie przysługiwała dieta oraz zwrot kosztów podróży służbowej”.
Zgodnie z orzeczeniem WSA w Gdańsku z dnia 30 listopada 2023 r., sygn. akt III SA/Gd 475/23, co do zasady sołtysowi i innym przewodniczącym organów wykonawczych jednostek pomocniczych za sam fakt pełnienia tej funkcji nie przysługuje wynagrodzenie, funkcja ta ma bowiem wymiar społeczny. Natomiast ze względu na fakt, że status przedstawicieli wybieranych do władz lokalnych powinien im zapewniać wyrównanie finansowe odpowiednio do kosztów poniesionych w związku z wykonywaniem mandatu oraz, w razie potrzeby, wyrównanie finansowe za utracone zyski lub też wynagrodzenie za wykonaną pracę ustawa o samorządzie gminnym zawiera regulacje w tym zakresie.
mr/
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.
Mieszkaniec Wielenia
11:20, 2025-07-02
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP
Obywatel
15:12, 2025-07-01
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
To jakaś schizofrenia radnych😮
?
12:05, 2025-07-01
Skarbówka zlicytuje Twój majątek
tu komornik!
puk! puk!
10:10, 2025-05-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz