"Z żalem informujemy o śmierci Aleksandry Bogdan z domu Snadna - kombatantki Poznańskiego Czerwca 1956 roku, strażniczki pamięci i poetki. Pozostawiła po sobie nie tylko zapisane wersy, lecz przede wszystkim żywe świadectwo niezłomności i miłości do ojczyzny" - przekazało muzeum.
Nie żyje uczestniczka Czerwca '56 Aleksandra Bogdan - poinformowało w czwartek wieczorem Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 w Poznaniu. Kombatantka zmarła w wieku 96 lat; w czasie Czerwca została trzykrotnie postrzelona.
Aleksandra Bogdan urodziła się 11 września 1929 roku w Krotoszynie. W 1956 roku pracowała jako księgowa w Miejskim Handlu Detalicznym przy ul. Paderewskiego w Poznaniu. 28 czerwca przyłączyła do tłumu demonstrantów, z którymi udała się m.in. pod Miejską Radę Narodową i pod więzienie. Po tym, jak została trzykrotnie postrzelona, trafiła do szpitala przy ul. Szkolnej, gdzie przebywała do 14 lipca - w tym czasie była wielokrotnie przesłuchiwana.
Aleksandra Bogdan przez ponad 20 lat mieszkała w Pile, skąd wróciła w 2014 roku do Poznania. Jako aktywna członkini Stowarzyszenia Poznański Czerwiec 56, angażowała się w działania edukacyjne i upamiętniające. Za swoją działalność została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pogrzeb odbędzie się w najbliższą środę na cmentarzu na poznańskim Junikowie.
Protest poznańskich robotników, który rozpoczął się 28 czerwca 1956 r., był jednym z najważniejszych wydarzeń w powojennej historii Polski. Poznaniacy podjęli strajk generalny i zorganizowali demonstrację uliczną, krwawo stłumioną przez milicję i wojsko. Życie straciło wówczas 58 osób. (PAP)
rpo/ jann/
Niebezpieczna sytuacja na przejeździe kolejowym!
A to kicha!
pkp
13:20, 2025-09-26
Pomóżmy małej Agatce! Liczy się każde wsparcie!
W imieniu rodziców Agatki, bardzo prosimy o pomoc 🙏 Dziękujemy redakcji Fakty Piskie za tak wspanialy artykuł.
Monika
17:04, 2025-08-13
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
A u nas w Trzciance wręcz odwrotnie, wszyscy kochają burmistrza a Rada Miejska przyklaskuje mu i z wiernym posłuszeństwem patrzy w oczka szefa. Tylko jakieś plotki o długu ktoś rozsiewa......aaa, to Ci z Wielenia😮
Hi, HI
07:37, 2025-08-01
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.
Mieszkaniec Wielenia
11:20, 2025-07-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz