Zamknij

El. MŚ 2026 – Urban: lubię grę, na którą kibice przychodzą z przyjemnością

PAP 09:18, 08.09.2025 Aktualizacja: 09:33, 08.09.2025
Skomentuj facebook facebook

Polscy piłkarze pokonali w Chorzowie Finlandię 3:1 (2:0) w swoim piątym meczu kwalifikacji do mistrzostw świata. - Lubię grę, na którą kibice przychodzą z przyjemnością - powiedział trener biało-czerwonych Jan Urban.

63-letni selekcjoner poprowadził kadrę po raz drugi, po zastąpieniu Michała Probierza. W czwartek w Rotterdamie w jego debiucie Polacy zremisowali z Holendrami 1:1.

- Każdy trener patrzy inaczej, moi poprzednicy również. Każdy chce jak najlepiej, ja też. Punkt zdobyty w Rotterdamie jest bardzo ważny, bo dziś dołożyliśmy trzy z Finlandią. Z tą drużyną będziemy walczyć o drugie miejsce. Oczywiście postaramy się wygrać wszystkie mecze, ale to też może nie pomóc w zajęciu pierwszej lokaty - dodał.

Przyznał, że lubi futbol taki, na który z przyjemnością patrzą kibice.

- To nie jest łatwe, wymaga dużo gry kombinacyjnej, tylko w ten sposób można stwarzać sobie sytuacje podbramkowe. Wydaje mi się, że ten sposób gry jest dobrze dostosowany do naszych zawodników. Przede wszystkim mam na myśli skrzydłowych. Ale jest jeszcze dużo do zrobienia - ocenił.

Zaznaczył, że są drużyny mogące sobie pozwolić na atak pozycyjny, ale nie każdemu się to udaje. Grę jego zespołu w tym elemencie ocenił na szóstkę w skali do 10.

- Stabilizacja w składzie wynika po części z tego, że nie mamy nie wiadomo jakiego wyboru. Na dziś uważam, że nie jest źle. Mam nadzieję, że zawodnicy będą grali w swoich klubach. Stan psychiczny zawodnika jest niezwykle ważny. Widzę, że w drużynie panuje fajna atmosfera. Wydaje mi się, że w jakimś stopniu doprowadziliśmy do tego, że oni będą chcieli na zgrupowania przyjeżdżać - podkreślił.

Komplementował akcję, po której gola strzelił Robert Lewandowski po podaniu Piotra Zielińskiego.

Wyjaśnił, że zmiana w przerwie Matty'ego Casha wynikała z problemów zdrowotnych gracza.

Przyznał, iż Finowie, grając wysokim pressingiem, utrudnili gospodarzom zadanie w pierwszej połowie.

- Ale wykreowaliśmy sobie sytuacje, strzeliliśmy bramki i jednocześnie nie pozwoliliśmy Finom w pierwszej połowie zagrozić nam. Kiedy straciliśmy gola, pomyślałem, że za bardzo uwierzyliśmy, że mecz jest pod kontrolą i nic nam nie mogą zrobić. Tego nie można robić, bo w piłce nożnej "mental" to niesamowita rzecz - powiedział.

Podkreślił, że nie do końca jest zadowolony z gry zmienników w niedzielę.

- W Holandii wyglądało to naprawdę super. Dla mnie było ważne, jak drużyna się zaprezentuje w innej roli - faworyta. W Holandii nim nie byliśmy. Nie zawsze się tę presję wytrzymuje. W pierwszej połowie dzisiaj zrobiliśmy to znakomicie. Mam uwagi do gry defensywnej za rozluźnienie przy wyniku 3:0 - stwierdził szkoleniowiec.

Podczas meczu na trybunach kibice skandowali jego nazwisko, a dziennikarze w sali konferencyjnej powitali go brawami.

- Jestem stąd, z tego regionu, tu grałem, widocznie zostawiłem po sobie dobre wrażenie i kibice to doceniają. A na to (oklaski - PAP) nie dam się nabrać. Wiem, jak blisko jest z nieba do piekła i odwrotnie. Cieszmy się chwilą, bo "grill" czeka - podsumował Urban.

Piotr Girczys (PAP)

gir/ bia/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Pomóżmy małej Agatce! Liczy się każde wsparcie!

W imieniu rodziców Agatki, bardzo prosimy o pomoc 🙏 Dziękujemy redakcji Fakty Piskie za tak wspanialy artykuł.

Monika

17:04, 2025-08-13

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

A u nas w Trzciance wręcz odwrotnie, wszyscy kochają burmistrza a Rada Miejska przyklaskuje mu i z wiernym posłuszeństwem patrzy w oczka szefa. Tylko jakieś plotki o długu ktoś rozsiewa......aaa, to Ci z Wielenia😮

Hi, HI

07:37, 2025-08-01

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.

Mieszkaniec Wielenia

11:20, 2025-07-02

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP

Obywatel

15:12, 2025-07-01

0%