Według danych, na które powołuje się Radio ZET, tylko od stycznia do połowy sierpnia 2025 roku w Polsce doszło do 798 wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. To aż o ponad 300 zdarzeń więcej niż rok wcześniej.
Rannych zostało 729 osób, a życie straciło 7 użytkowników. Policja alarmuje, że problem narasta, a wśród ofiar coraz częściej są osoby małoletnie.
Jak przypomina stacja, posłowie Koalicji Obywatelskiej apelowali o wprowadzenie do programu szkolnego praktycznego przygotowania do jazdy na hulajnodze elektrycznej.
Resort edukacji odpowiada jednak jednoznacznie – egzamin na kartę rowerową nie obejmie tego pojazdu. MEN wskazuje, że karta rowerowa jest dokumentem przeznaczonym dla uczniów od 10. roku życia i dotyczy tylko rowerów.
Hulajnogi mogą być omawiane w ramach zajęć teoretycznych, ale nie trafią do części praktycznej.
Obecnie osoby poniżej 18. roku życia mogą korzystać z hulajnogi elektrycznej tylko wtedy, gdy posiadają kartę rowerową lub jedno z praw jazdy: AM, A1, B1 albo T.
Dzieci poniżej 10 lat mają prawo jeździć wyłącznie w strefie zamieszkania i pod opieką dorosłego. Niespełnienie tych warunków może skutkować karą – dorosły, który pozwoli dziecku na łamanie zakazu, naraża się na mandat w wysokości nawet 5 tys. zł.
Jak dodaje Radio ZET, 2 września weszły w życie przepisy nakazujące jazdę w kasku wszystkim użytkownikom hulajnóg elektrycznych poniżej 16. roku życia. To jeden z elementów zmian, które mają poprawić bezpieczeństwo na drogach i chodnikach.
Resort edukacji podkreśla, że szkoły mogą i powinny poruszać temat hulajnóg podczas lekcji wychowania komunikacyjnego, ale skuteczność zależy również od rodziców.
To oni muszą uświadamiać dzieci, że hulajnoga nie jest zabawką, lecz pojazdem, który podlega tym samym zasadom ruchu co rower.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Andreas Volz z Pixabay
Pomóżmy małej Agatce! Liczy się każde wsparcie!
W imieniu rodziców Agatki, bardzo prosimy o pomoc 🙏 Dziękujemy redakcji Fakty Piskie za tak wspanialy artykuł.
Monika
17:04, 2025-08-13
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
A u nas w Trzciance wręcz odwrotnie, wszyscy kochają burmistrza a Rada Miejska przyklaskuje mu i z wiernym posłuszeństwem patrzy w oczka szefa. Tylko jakieś plotki o długu ktoś rozsiewa......aaa, to Ci z Wielenia😮
Hi, HI
07:37, 2025-08-01
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.
Mieszkaniec Wielenia
11:20, 2025-07-02
Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania
Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP
Obywatel
15:12, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz