Zamknij

Od połowy lipca będzie można rozliczyć piece gazowe w "Czystym Powietrzu"

09:55, 11.07.2025
Skomentuj PAP PAP

Z końcem marca br., po czterech miesiącach przerwy, ruszyła nowa odsłona "Czystego Powietrza". Jedną ze zmian jest to, że nie można już dostać dotacji do zakupu kotła gazowego. Było to najpopularniejsze źródło ciepła, na jakie decydowali się właściciele domów w ramach tego programu. Koniec dotacji do gazu wynika z unijnej dyrektywy ws. charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), która zabrania dotowania z programów publicznych źródeł ciepła wykorzystujących paliwa kopalne.

Właściciele domów od 15 lipca będą mogli wnioskować o rozliczenie kotłów gazowych, w które zainwestowali przed listopadową przerwą w programie "Czyste Powietrze" - przekazał PAP wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Robert Gajda. Nabór potrwa do trzech miesięcy; budżet programu wynosi 70 mln zł.

Zmiana zasad i przerwa w programie spowodowały, że beneficjenci starej odsłony "Czystego Powierza" nie mogli rozliczyć i otrzymać zwrotu części kosztów, jeśli zainwestowali w kotły na gaz. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej widział ten problem i jeszcze w 2024 r. zapowiedział prace nad programem pomostowym skierowanym właśnie do takich osób.

Wiceprezes Funduszu Robert Gajda poinformował PAP, że 15 lipca ruszy nabór dla właścicieli i współwłaścicieli istniejących budynków lub lokali mieszkalnych, którzy wcześniej zainwestowali w kotły gazowe lub instalacje gazowe w "Czystym Powietrzu" i nie zdążyli złożyć wniosku o dotację.

- Obiecywaliśmy, że osoby, które nie zdążyły złożyć wniosków, będą to mogły zrobić. Nabór ruszy 15 lipca i potrwa trzy miesiące lub do wyczerpania budżetu, który wynosi 70 mln zł. Z Programu będą mogły skorzystać osoby, które poniosły koszty związane np. z instalacją kotła gazowego od 28 maja do 31 grudnia 2024 roku - przekazał Gajda.

Według szacunków NFOŚiGW wsparcie trafi do ok. 3 tys. gospodarstw domowych, które nie rozliczyły swoich inwestycji. - Czasami był to sam kocioł i kwota wsparcia będzie niższa, czasami była to też pełna instalacja gazowa w nieruchomości i wówczas wsparcie będzie wyższe. Wzięliśmy pod uwagę maksymalne dofinansowanie i z naszych wyliczeń z nowego naboru będzie mogło skorzystać 3 tys. gospodarstw domowych - powiedział przedstawiciel Funduszu.

Gajda podkreślił, że nowy nabór wniosków będzie jednorazowy. Jak wyjaśnił, pieniądze na ten program, czyli 70 mln zł, pochodzą z FEnIKS-a (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027). - Nie mogliśmy skorzystać z KPO, ponieważ w jego ramach wykorzystaliśmy już limit jeśli chodzi o instalacje gazowe. Mogliśmy tylko i wyłącznie podeprzeć się FEnIKS-em. Pieniędzy szukaliśmy w innych ministerstwach i departamentach, aby wypełnić nasze wcześniejsze zobowiązania wobec uczestników programu - dodał.

Przedstawiciel Funduszu poinformował, że osoby biorące udział w nowym naborze skorzystają z warunków dotacji przysługujących w poprzedniej edycji "Czystego Powietrza"; muszą więc spełnić m.in. odpowiednie kryteria dochodowe. Dla pierwszej grupy jest to roczny dochód do 135 tys. zł; dla podwyższonej dotacji dochód na osobę w gospodarstwie wielorodzinnym nie może przekroczyć 1894 zł, a w gospodarstwie jednoosobowym - 2651 zł; dla najwyższego progu wsparcia jest to odpowiednio 1090 zł i 1526 zł. Z dotacji mogą skorzystać też osoby, które pobierają zasiłki.

Wnioski w nowym naborze należy składać do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska samodzielnie lub on-line. Przyjmowane będą również wnioski papierowe przekazane przez pełnomocnika.

Michał Boroń (PAP)

mick/ pad/ lm/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Jako mieszkaniec, który naprawdę interesuje się sprawami gminy i ogląda wszystkie sesje, uważam, że Rada Miejska pokazała charakter i odpowiedzialność. Wstrzymanie się od przyznania wotum zaufania to nie akt złośliwości, tylko sygnał, że radni nie są od klepania wszystkiego, co burmistrz powie, tylko od kontrolowania i dbania o interes mieszkańców. Co ważne – radni jasno uzasadnili swoją decyzję, więc nikt nie może powiedzieć, że to było bez podstaw. Nie chodzi o robienie polityki, tylko o uczciwość wobec nas – mieszkańców. W końcu to rada ma patrzeć władzy na ręce. Brawo za odwagę i jasne pokazanie, że gmina jest najważniejsza. A swoją drogą – artykuł jest mocno stronniczy i wygląda na napisany przez sam Urząd Miasta albo na jego zlecenie, więc dobrze, żeby mieszkańcy znali też drugą stronę. Zachęcam wszystkich, żeby obejrzeli nagranie z obrad sesji i sami wyciągnęli wnioski.

Mieszkaniec Wielenia

11:20, 2025-07-02

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

Art jednostronny pusany na zamówienie burmistrz. Autor zapomniał napisać że 2024 to kolejne kredy, bezprawne premie 3600zł co miesiąć, złozenie wniosku do Wód Polskich o drastyczne podwyżki wody, chęć nałożenia maksymalnych podwyżek podatku - najlepiej wszystko na maxa, podwyżka wynagrodzenie burmistrz na maxa, niechęć do naprawy drabiny w OSP

Obywatel

15:12, 2025-07-01

Jednogłośne absolutorium i brak wotum zaufania

To jakaś schizofrenia radnych😮

?

12:05, 2025-07-01

Skarbówka zlicytuje Twój majątek

tu komornik!

puk! puk!

10:10, 2025-05-14

0%